Matko, jak te dwa miesiące szybko minęły! Dopiero co wracaliśmy z Japonii po całym sezonie na przerwę, która w tym roku wydawała się być wyjątkowo długa, a tu…
miss gaijin
-
-
Kilka dni temu zakończył się sezon piłkarski dla japońskiej „ekstraklasy”. Ostatni swój mecz Jubilo rozgrywało na wyjeździe w Sendai z miejscową Vegaltą. Miasto to leży 370…
-
Nie wiem jak Wy, ale ja jakoś tak mam, że ciężko mi usiedzieć w domu. Szczególnie gdy w perspektywie są prawie 4 dni siedzenia samemu na drugim końcu świata, bo…
-
Wizyta w Polsce zaliczona, magisterka obroniona na piąteczkę i od czterech dni jestem znowu w Japonii. Ciągle jeszcze zmagam się ze zmianą czasu (nie mam pojęcia dlaczego zawsze mnie…
-
Jadąc do Hiroszimy byłam przekonana, że największą „atrakcją” o ile tak to można nazwać jest opisane tydzień temu Muzeum Bomby Atomowej, Plac Pokoju i wszystko, co związane z tą…
-
Już od zeszłego roku chciałam wybrać się do Hiroszimy, ale jakoś nie potrafiliśmy się zebrać i w sumie też nie było okazji. No to w końcu w zeszły weekend się takowa trafiła.…
-
W ostatni weekend dość sporo się działo. Byliśmy w Yokohamie na meczu Jubilo, niedziela i poniedziałek były wolne, więc powylegiwaliśmy się na plaży i pojechaliśmy na festwial fajerwerków, który okazał się…
-
Siądź spokojnie…Pomyśl… ”Japonia”. Pierwsze skojarzenie? Pewnie sporo z Was pomyślało „sushi!” 😉 Mi przed wyjazdem Kraj Kwitnącej Wiśni też głównie kojarzył się z tą właśnie…
-
Poniedziałek był dniem wolnym od treningów. Żeby nie zmarnować go i nie przesiedzieć w domu postanowiliśmy wybrać się to Gotemby, miasta położonego w tej samej prefekturze, ale oddalonego od Iwaty o jakieś 120…
-
Niecały tydzień temu przyleciałam po raz kolejny do Japonii. Ostatnie półtora miesiąca spędziłam w domu z rodziną, przyjaciółmi i znajomymi. Wybawiłam się z moimi psami, pospałam we własnym łóżku,…