W Japonii w tym roku jestem już po raz trzeci. Najpierw spędziłam półtora miesiąca zimą, później miesiąc latem, a teraz siedzę tu już od połowy września i jakoś…
naya
-
-
Od jakiegoś czasu na blogu nie pojawiło się nic nowego. Prawdopodobnie dlatego, że tak po prostu zajęłam się życiem codziennym i zbieraniem ewentualnie kolejnych, małych ciekawostek, które później będę…
-
Jak się dowiedziałam o ikizukuri? Siedząc pewnego wieczoru w domu dostaliśmy od brata Krzyśka wiadomość z linkiem do filmiku. Całe szczęście, że byłam czymś zajęta (pewnie oglądałam jakiś…
-
Praktycznie cały wczorajszy dzień spędziliśmy w Yaizu i Fujiedzie. Rano pojechaliśmy na mecz drużyny Radka (Fujieda MYFC), który wygrali 2:1, a popołudnie spędziliśmy objadając się pizzą i makaronami…
-
W niedzielę na Yamaha Stadium odbył się kolejny ligowy mecz. Przeciwnikiem Jubilo Iwata była drużyna Ehime F.C. znajdująca się aktualnie na 6. pozycji w tabeli. Pierwszy…
-
Długo myślałam od czego zacząć, a przede wszystkim czy wracać do pisania bloga, bo przecież ostatni wpis ukazał się kiedy? W kwietniu? Prawie poł roku temu. Od tego…
-
Dzisiaj postanowiłam przybliżyć Wam kilka ciekawostek z życia codziennego w Japonii, które po pewnym czasie stały się dla mnie normą, ale gdy zaczęły wypływać w trakcie rozmowy ze znajomymi…
-
Od ostatniego wpisu minął już prawie tydzień. W piątek pochłonął mnie Ojciec Chrzestny, a w sobotę powoli zaczęło się już wielkie pakowanie do domu na święta. Zrobiliśmy jeszcze…
-
W poniedziałek wsiadam w samolot i wracam do domu na Święta Wielkanocne. W związku z tym wypadałoby przywieźć najbliższym jakieś prezenty z Japonii. Długo się zastanawiałam nad tym, co by to mogło być…
-
Po spędzeniu sobotniego popołudnia w świątyni Fushimi Inari przyszedł czas na wieczór we wschodniej dzielnicy Kioto- Gion. Pierwotnie została ona zagospodarowana już w średniowieczu na terenie przed świątynią Yasaka,…